Rikszą i meleksem

www.kosmetyk.net.pl

Może się zdarzyć, że nachodzimy się już tyle, że niespecjalnie będzie nam się chciało nadal forsować nogi. W takiej sytuacji w sukurs przyjdą nam bardzo popularne we Wrocławiu usługi, polegające na obwożeniu turystów dwoma rodzajami pojazdów.

]Na pierwszy ogień idą meleksy, czyli zasilane elektrycznie wózki, przypominające nieco miniaturę auta terenowego. Stały się one popularne w Polsce już na początku lat 90. Były wykorzystywane głównie do poruszania się po większych obiektach wymagających czujnego, administracyjnego oka. Są również niezastąpione na polach golfowych. Teraz przynoszą ulgę strudzonym globtroterom, którzy zawitali do Wrocławia.

Czasami turystyczne wojaże mają swoją specyfikę. Dzieci szybko się męczą i zaczynają marudzić, co może storpedować zwiedzanie. Także osoby starsze, a więc towarzyszący w podróży dziadkowie, mogą z czasem tracić siły na wędrówkę.

Właśnie w takich okolicznościach meleks sprawdzi się idealnie. Stolica Dolnego Śląska przygotowała dla gości pojazdy cztero i dwunastoosobowe. Każdy ma osłonę chroniącą przed deszczem, a trasa obejmuje najważniejsze wrocławskie atrakcje. Jeśli turyści sobie zażyczą, mogą skorzystać z systemu bezprzewodowej transmisji głosu (użyteczne, gdy jest z nami przewodnik).

Drugim charakterystycznym dla Wrocławia pojazdem jest riksza. Ta obywa się bez silnika, a w ruch wprawiają ją nogi kierującego. Rikszarze kursują po Starym Mieście, mogą również odbierać grupy zorganizowane spod hoteli. Do wyboru jest kilkanaście pełnych atrakcji tras.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *